Dlaczego warto jeść jajka?

Artykuły 2016-03-23
Jajka na zdrowie!!!
W przygotowywanych przez nas jadłospisach bardzo często pojawiają się jaja. Dlaczego? Bo w jajkach wszystko jest dobre. Znajdziemy w nich niezbędne do budowy tkanek i komórek aminokwasy. Są w nich tłuszcze a w nich fosfolipidy zawierające kwasy omega-3. Są bogatym źródłem minerałów: fosforu, potasu, żelaza, magnezu i witamin zwłaszcza z grupy B w tym witaminy B12 ale również witamin A, D, E, K. W żółtku jest luteina , która chroni oczy przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB, zapobiega zwyrodnieniu tkanki żółtej i poprawia widzenie.
A co z cholesterolem?
Przez wiele lat uważano, że jajka powodują osadzanie się cholesterolu na ściankach naszych naczyń krwionośnych co może być przyczyną zawału serca. Dzisiaj oficjalnie badacze wycofują się z tych oskarżeń i choć jeszcze niedawno przestrzegano nas przed nadmiernym spożyciem jaj i ograniczano ich ilość w diecie do dwóch sztuk tygodniowo to w świetle dzisiejszych badań ta „jajofobia” nie jest niczym uzasadniona.
PROF. TADEUSZ TRZISZKA, który kieruje Katedrą Technologii Surowców Zwierzęcych na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu uważa, że spożywanie jaj w procesie odkładania się cholesterolu w naczyniach krwionośnych ma właśnie odwrotne znaczenie niż to, o którym najczęściej słyszymy. W swojej rozmowie z Krystyną Naszkowską opublikowanej na łamach czasopisma FOODFORUM udowadnia, że człowiek, który je dużo jaj będzie na skutek ich konsumpcji odkładał mniej cholesterolu w naczyniach. Informuje nas, że cholesterol jaki dostarczamy z pożywieniem nie odkłada się w naszych naczyniach krwionośnych - odkłada się wyłącznie nasz własny produkowany w wątrobie. I to wówczas gdy w organizmie występuje defekt metaboliczny. Dostarczanie cholesterolu z jajkami powoduje, że wątroba otrzymuje sygnał, że ma produkować mniej własnego. A ponieważ, jak przekonuje Profesor opierając się na badaniach naukowych, ten z jaj nie odkłada się w organizmie to w ostatecznym rozrachunku poziom cholesterolu we krwi obniża się.
Profesor uświadamia nam również, że cholesterol jest substancją niezbędną do życia. Zawiera go każda komórka naszego ciała. Bez niego nie powstaną hormony płciowe, witamina D, kwasy żółciowe. Gdyby wątroba zaprzestała jego produkcji nie moglibyśmy żyć. Jednak może być on również zagrożeniem dla naszego zdrowia i życia jeżeli w organizmie następuje jakiś defekt metaboliczny i cholesterol zaczyna odkładać się w naczyniach zamykając ich światło i wywołując tym samym zawał. Cholesterol jest czynnikiem ryzyka w rozwoju takich chorób jak miażdżyca czy choroba wieńcowa serca głównie u osób obciążonych genetycznie hipercholesterolemią, których organizm na skutek tego, że nie radzi sobie z nadprodukcją własnego cholesterolu odkłada go w naczyniach. Wg Profesora problem nie leży więc w konsumpcji żywności ale w zdolności organizmu do zagospodarowania produkowanego cholesterolu.
Żeby cholesterol mógł dotrzeć do każdej komórki musi zostać przetransportowany ponieważ sam nie może przepływać przez organizm. W naszym ciele rozprowadzany jest przez nośniki HDL i LDL. Lipoproteiny LDL transportują cholesterol z wątroby do komórek ciała w których jak już wspominaliśmy jest oni niezbędny. Natomiast HDL zabiera z komórek nadmiar cholesterolu i odprowadza go do utylizacji w wątrobie . Dlaczego frakcja LDL nazywana jest złym cholesterolem? Ponieważ jego nadmiar może odkładać się w komórkach. HDL nazywany jest dobrym ponieważ im więcej zbierze tego „złego” tym mniej odłoży się go w naczyniach.
A co powoduje, że w organizmie zaczynają pojawiać się defekty, które mogą prowadzić do odkładania się cholesterolu w naczyniach:
- Dieta obfitująca w tłuszcze zwierzęce, czerwone mięso, pełnotłusty nabiał, produkty z mąki pszennej oraz słodycze i słone przekąski. Dostarcza ona zbyt dużej ilości nasyconych kwasów tłuszczowych oraz nienasyconych kwasów w konfiguracji trans (powstających w procesie utwardzania ciekłych olejów roślinnych), które mają decydujący wpływ na poziom cholesterolu w surowicy krwi. Natomiast jaka mają korzystny skład tłuszczu. Na 5 g tłuszczu zawartego w jednym jajku tylko 0,1 g stanowią „złe” nasycone kwasy tłuszczowe, za to wiele w nim niezbędnych dla organizmu nienasyconych kwasów tłuszczowych.
- Zbyt wysoka masa ciała. Często u osób z nadwagą stwierdza się podwyższony poziom cholesterolu frakcji LDL a obniżony poziom frakcji HDL jak również podwyższony poziom trójglicerydów co ma znaczący wpływ na rozwój miażdżycy.
- Zbyt mała ilość ruchu
- Palenie papierosów
- Czynniki genetyczne
Jeżeli chcemy więc obniżyć poziom „złego” cholesterolu we krwi musimy zmienić swój styl życia. Wprowadzić zdrowe i zbilansowane posiłki, które dostarczą nam wszystkich niezbędnych składników a pozwolą wyeliminować te, które naszemu zdrowiu nie przynoszą żadnych korzyści. Pozbyć się zbędnych kilogramów i zadbać o aktywność fizyczną. Zacząć po prostu zdrowiej żyć.
I na pewno jedzenie jajek nam w tym nie zaszkodzi.
Jeżeli potrzebujesz indywidualnej porady dietetycznej zapraszamy do naszych gabinetów w Chojnie, Gorzowie i Ozorkowie.
jajka, artykuł, dietetyk Chojna, dietetyk Ozorków, dietetyk Zgierz